Sunak wyraził solidarność z Izraelem i planował rozmowę z premierem Benjaminem Netanjahu. Premier potępił działania Iranu jako lekkomyślne i niebezpieczne. Izrael poinformował, że przechwycił 99% pocisków z pomocą sojuszników, w tym USA, Wielkiej Brytanii i Jordanii. RAF przechwyciło kilka irańskich dronów, a Sunak pochwalił zdolności sił powietrznych. Brytyjski Rishi Sunak potępił atak Iranu na tankowce naftowe należące do Izraela w Zatoce Omana, nazywając to próbą destabilizacji Bliskiego Wschodu. Opisując atak jako akt despotycznego reżimu i zagrożenie dla globalnej stabilności, która rośnie w różnych regionach. Sunak wezwał do spokoju i współpracuje z sojusznikami, by złagodzić sytuację. W odniesieniu do konfliktu Izraela-Hamas, Sunak utrzymał stanowisko Wielkiej Brytanii w sprawie Gazy. Rishi Sunak, kanclerz premiera Borisa Johnsona, wyraził poparcie dla wysiłków Izraela w celu stłumienia zagrożeń Hamasu, ale wezwał do długoterminowego i trwałego zawieszenia broni. Lider Partii Pracy Keir Starmer przyjął wezwanie Sunak do powściągliwości i potępił ostatnie ataki, stwierdzając, że nie powinno być atakowane pomieszczenia dyplomatyczne. Obaj przywódcy podkreślili znaczenie dyplomacji w rozwiązywaniu konfliktu.