Decyzja ta została podjęta po uznaniu błędów popełnionych w realizacji polityki. Rząd zaprzecza, że dokonał zwrotu i nalega, że domyślny limit 20 mil na godzinę w zabudowanych obszarach pozostanie w obszarach wysokiego ryzyka, aby zapobiec wypadkom i zaoszczędzić pieniądze NHS. Minister transportu Walii Ken Skates określił to jako udoskonalenie i dopracowanie polityki w celu zapewnienia bezpieczniejszych warunków. Tekst jest streszczeniem oświadczenia wydanego przez walijskiego ministra transportu, Lee Waters, w sprawie wdrożenia ograniczenia prędkości 20 mil na godzinę w różnych częściach Walii. Minister przyznaje, że w trakcie tego procesu mogły się zdarzyć błędy i jest otwarty na wprowadzenie poprawek. Wspomina również, że liczba wymaganych zmian będzie się znacznie różnić w całej Walii, a obszary miejskie, takie jak Cardiff, będą wymagały mniej zmian ze względu na ich przydatność dla limitów 20 mph, podczas gdy bardziej wiejskie i półmiasteczne obszary mogą wymagać większych zmian. Ogólnie rzecz biorąc, minister wyraża zaangażowanie w tworzenie polityki, która daje priorytet bezpieczeństwu i ograniczaniu kolizji, nawet jeśli oznacza to dokonywanie dostosowań w trakcie procesu. Tekst omawia proponowaną zmianę ograniczeń prędkości z 30 do 20 mil na godzinę na większości dróg poza szkołami, szpitalami i obszarami zabudowanymi. Według Skates nowe wytyczne zostaną opublikowane w lipcu, a konsultacje dotyczące zmian rozpoczną się we wrześniu. Koszt dokonywania tych zmian może sięgnąć 5 milionów funtów. Jednakże na niektórych trasach ograniczenie prędkości do 30 mil na godzinę jest uważane za bardziej odpowiednie.